Poszkodowany mężczyzna trafił do szpitala wojewódzkiego w Elblągu ze złamaniem kości podudzia. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policjanci zatrzymali 43-letniego operatora maszyny. Okazało się, że był nietrzeźwy.
Jak ustalili funkcjonariusze, podczas przesypywania gruzu operator koparki zahaczył łyżką koparki 20-letniego mężczyznę, który zbierał elementy metalowe.
Po zbadaniu operatora maszyny na obecność alkoholu, okazało się, że miał on 0,6 promila w organizmie. Teraz odpowie za narażenie człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. Jarosław O. odpowie także za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwym i straci uprawnienia operatora i kierowcy. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
* Fot. jest ilustracją do tekstu
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz