Pierwsze dziewięć minut tego spotkania nie zwiastowało tak wysokiego zwycięstwa gospodyń nad ekipą beniaminka 1 ligi. Gra z obu stron była niemrawa bez emocjonujących sytuacji podbramkowych. Pierwsze kopnięcie piłki w światło bramki drużyny przyjezdnej miało miejsce dopiero w 9. minucie meczu, a kolejne chwilę później (wykonawczynią była Ester Sunday), ale oba bez bramkowego rezultatu. Od tego momentu już coraz wyraźniej zaznaczała się przewaga Stomilanek, które w 17 minucie objęły prowadzenie po trafieniu Olender. Na jej kolejne trafienie trzeba było czekać tylko 6 minut, a na trzecie 17 (po składnej akcji prawie całego zespołu). Na 4 minuty przed przerwą olsztynianki po trafieniu niezawodnej Sunday prowadziły już 4:0, a na sekundę przed gwizdkiem oznaczającym koniec pierwszej połowy meczu 5:0 po kolejnej bramce Sunday.
Rywalki Stomilanek w pierwszej części spotkania ograniczały się głównie do obrony. Było w ich wykonaniu kilka prób szybkich ataków, ale dobrze grająca obrona olsztyńskiego zespołu nie pozwoliła im na przedostanie się w pobliże bramki.
Druga część spotkania niewiele różniła się od tej pierwszej. Zdecydowaną przewagę prawie w każdym elemencie gry miały gospodynie dorzucając do swego bilansu bramowego z pierwszej połowy następne trzy trafienia.
- To był dobry mecz w naszym wykonaniu - podsumował grę swych podopiecznych Dariusz Maleszewski, trener Stomilanek. - Staraliśmy się nie dopuścić przeciwniczki pod nasze pole karne kontrolując przebieg całego spotkania. Wygraliśmy w pełni zasłużenie. Gdyby nie świetna gra ich bramkarki - mogło być tych goli jeszcze więcej. Obroniła nawet karnego. Za tydzień zagramy w Gdyni ostatni mecz ligowy. W tym sezonie czekać nas będzie jeszcze jedno spotkanie w 1/16 Pucharu Polski. Znamy jego termin czyli 26 listopada, ale nie znamy jeszcze z kim będziemy grać i u siebie czy na wyjeździe. O tym zadecyduje losowanie.
Stomilanki Olsztyn - Bielawianka Bielawa 8:0 (5:0)
1:0 - Olender 17'
2:0 - Olender 23'
3:0 - Olender 34'
4:0 - Sunday 41'
5:0 - Sunday 45'
6:0 - Sunday 59'
7:0 - Sunday 61'
8:0 - Osajkowska 71'
Stomilanki: Ptaszek - Krech (80' Taranowska), Kędzia, Skrzypińska (87' Żukowska), Libera (80' Korzec), Osajkowska, Kałużna, Sokołowska, Olender, Bida (65' Czarnecka), Sunday (65' Rabiega)
Komentarze (6)
Dodaj swój komentarz