Data dodania: 2008-09-11 09:59
Proces zabójcy 16-latki
Przed Sądem Okręgowym w Olsztynie rozpoczął się proces Roberta L. oskarżonego o zabójstwo 16-latki we wrześniu ubiegłego roku.
Zabił, bo był zły i chciał, aby cierpieli inni. Robert L. - mieszkaniec Gołdapi - najpierw udusił paskiem 16-latkę, a potem jej ciało zakopał w lesie miejskim w pobliżu olsztyńskiego sanatorium. Olsztyńscy policjanci zatrzymali mężczyznę w listopadzie zeszłego roku. Był on poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania. Nakaz zastosowano ze względu na podejrzenie zgwałcenia kobiety w Norwegii. W trakcie przesłuchania przyznał się do zabójstwa 16-latki z Olsztyna.
Robert L. Zeznał, że 27 września spotkał się z Agnieszką. Miała mu wtedy powiedzieć o romansie jego konkubiny. Wówczas wpadł w szał i jak zeznał chciał coś zrobić żeby pójść do więzienia. Zdjął pasek i udusił dziewczynę, następnie zakopał w pobliżu miejsca zdarzenia. Przez kilka kolejnych dni pisał SMS-y do matki dziewczyny, podając się za Agnieszkę. Pisał, że jest żywa i zdrowa. Jak zeznał w śledztwie miejsce, w którym zakopał ciało Agnieszki odwiedzał później jeszcze kilkanaście razy.
Dziś przed sądem nie chciał składać wyjaśnień, odczytał je sędzia Wacław Brydżys. "Oko za oko, tylko taki wyrok mógłby zapaść, ale nie zapadnie" - tyle zdołała powiedzieć mama zamordowanej dziewczynki. 34-latkowi grozi dożywocie.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz