Data dodania: 2004-12-01 00:00
Radni podnoszą podatki
Olsztyńscy radni zaczynają debatę nad przyszłorocznym budżetem. Na początek Rada Miasta ma zdecydować o wzroście podatków.
Najdotkliwiej zmiany odczują posiadacze psów. Miasto znów sięgnie do ich kieszeni - za każdego czworonoga trzeba będzie zapłacić 30 zł rocznie. Opodatkowani nie będą jedynie mieszkańcy, którzy wzięli psy ze schroniska. Dodatkowo ustawa o podatkach zwalnia z tej opłaty niewidomych, którzy mają psa przewodnika i osoby po 65. roku życia. Podatek trzeba będzie zapłacić do 30 kwietnia przyszłego roku lub w ciągu dwóch tygodni od chwili kupienia zwierzęcia.
Przez dwa lata ratusz rezygnował z "psiego podatku". - Po kontroli NIK otrzymaliśmy nakaz, aby go wprowadzić - mówi Marianna Bonisławska, dyrektor wydziału finansów i podatków w Urzędzie Miasta.
Miasto planuje, że w nowym roku zarobi na nowej opłacie 60 tys. zł.
Władze miasta chcą też zmienić stawki podatku od nieruchomości. Mieszkańcy zapłacą o 3,2 proc. więcej za grunty i budynki na nich stojące. - Dokładnie tyle, ile wyniosła inflacja - mówi Bonisławska.
Więcej będą musieli też płacić właściciele samochodów dostawczych i ciężarowych. Radni chcą podnieść stawki podatku od środków transportu. Odetchną za to posiadacze najcięższych samochodów ciężarowych. Ich podwyżki nie obejmą.
Więcej pieniędzy zostawią w ratuszu osoby rozpoczynające budowę, bo wzrosną również opłaty administracyjne. Droższe będą wypisy i wyrysy z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla działek pod zabudowę (60 zł), osiedla lub budynków usługowo-produkcyjnych (120 zł), robót ziemnych, ulic i infrastruktury technicznej (80 zł) i za tereny, dla których nie ma planów zagospodarowania (30 zł).
Budżet miasta "podratują" również turyści - o 5 gr więcej za każdy dzień pobytu (do 1,65 zł) wzrośnie "opłata klimatyczna". Na turystach miasto zarobi w przyszłym roku 50 tys. zł.
W przyszłym roku wszystkie podatki przyniosą miastu 53 mln zł wpływów.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz