W miniony czwartek (13 maja) na ulicach Olsztyna rozegrały się sceny grozy. Doszło do kradzieży rozbójniczej. Z ustaleń śledczych wynika, że sprawca ukradł elektronarzędzia o wartości blisko 3 tysięcy zł. Zaczął uciekać, ale został zauważony przez pracowników sklepu, którzy próbowali go powstrzymać. Uciekinier wsiadł do auta i potrącił jednego z goniących go mężczyzn, a następnie przewiózł go kilkadziesiąt metrów na masce swojego samochodu. Po upadku pokrzywdzonego na jezdnię, kierowca opla odjechał z miejsca zdarzenia w nieznanym kierunku.
Policjanci w trakcie czynności zatrzymali w centrum miasta trzech mężczyzn. Zostali oni przesłuchani, a ich udział w popełnionym przestępstwie jest przedmiotem ustaleń w prowadzonym postępowaniu.
Śledczy, na podstawie zebranego materiału dotarli i zatrzymali w jednym z mieszkań mieszkańca powiatu olsztyńskiego.
- Prowadzone postępowanie wykazało, że jest on prawdopodobnie odpowiedzialny za dwie kradzieże sklepowe, do których doszło w kwietniu na terenie Olsztyna. 34-latek usłyszał zarzuty kradzieży i kradzieży rozbójniczej, do których się przyznał. Na wniosek prokuratury wobec mężczyzny sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 2 miesięcy. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy. Nie wykluczone, że zarzuty mogą usłyszeć również inne osoby – informuje Andrzej Jurkun, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Południe.
Komentarze (12)
Dodaj swój komentarz