Tylko wczoraj oszuści wykorzystujący metodę „na policjanta” oszukali dwie seniorki z Olsztyna. W pierwszym przypadku kobieta przekazała fałszywemu funkcjonariuszowi, wykonującemu „czynności służbowe” 25 tys. zł.
Z kolei w drugiej sytuacji starsza kobieta uwierzyła, że zadzwonił do niej policjant i przelała mu aż 92 tys. zł! Olsztynianki łącznie straciły 117 tys. zł.
Olsztyńscy policjanci apelują o rozwagę w tego typu sytuacjach. Prawdziwi funkcjonariusze nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy ani nie informują o prowadzonych działaniach telefonicznie. Dy trafimy na taką prośbę, należy rozmowę jak najszybciej zakończyć.
Sprawcy wyłudzeń są trudni do namierzenia, bo często są to grupy międzynarodowe.
- Członkowie wykonują telefony z zagranicy, zmieniają numery telefonów i karty SIM – przez to trudno jest ich namierzyć. Na ofiary typują osoby starsze, samotne. Dobierają ofiary choćby na podstawie listy z książki telefonicznej. Osoby, które spotykają się z ofiarami aby odebrać pieniądze, są często nieświadome swojej roli w przestępczym procederze – informują policjanci.
W takich przypadkach liczy się również pomoc osób młodych, które mogą wyjaśnić rodzicom lub dziadkom, że są osoby, które próbują wykorzystać ich życzliwość w celach przestępczych.
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz