Erwina Kruka nagrodzono za "Warmię i Mazury", książkę, która ukazała się w cenionej serii Wydawnictwa Dolnośląskiego "A to Polska właśnie". Jury złożone z naukowców z Polskiej Fundacji Upowszechniania Nauki oraz Towarzystwa Popierania i Krzewienia Nauk doceniło żmudną pracę autora włożoną w poszukiwanie informacji o powikłanej historii, religii i kulturze Warmii i Mazur. Materiały do książki Erwin Kruk zbierał kilka lat. - Całe dnie spędzałem na czytaniu archiwaliów, książek naukowych, na docieraniu do źródeł, poznawaniu nowych dziedzin nauki - wspomina autor. - To, co zebrałem, z dużą naocznością przekazałem czytelnikom. Książka ma pół tysiąca różnego rodzaju ilustracji - ich zbieranie było szalenie trudne. Jestem zaskoczony, że mój trud doceniło zacne grono naukowców, którzy zasiadają w jury przyznającym tę nagrodę. Żona dowcipkuje teraz, jaki tam ze mnie naukowiec - śmieje się Erwin Kruk. Autor "Warmii i Mazur" nazywany jest "synem Mazur". Urodził się w 1941 roku w ewangelickiej rodzinie w Dobrzyniu na Mazurach. Od 1966 roku mieszka w Olsztynie, po pierwszych wolnych wyborach z ramienia "Solidarności" zasiadał w ławach Senatu, gdzie głośno dopominał się m.in. o Mazurów i Warmiaków, którzy zmuszani przez władze PRL-u masowo emigrowali do Niemiec. Znany jest głównie z działalności literackiej - wierszy zebranych w kilku tomikach (m.in. "Moja Północ", czy "Powrót na wygnanie"), powieści ("Pusta noc" czy "Kronika z Mazur"), esejów i felietonów publikowanych w cyklu "Z mazurskiego brulionu", oraz przekładów literatury niemieckiej, w tym Ernsta Wiecherta. Cichy, skromny, zawsze serdecznie odkłania się na ulicach olsztyniakom. "Warmia i Mazury" jest pięćdziesiątą książką z serii" A to Polska właśnie". Pięknie wydana, na ponad 240 stronach opowiada o historii regionu od czasów plemion pruskich do współczesności.