Dziś jest: 23.11.2024
Imieniny: Adelii, Felicyty
Data dodania: 2015-08-13 08:39

spk

Śmiertelnie potrącił kobietę, spalił auto i uciekł. To było zabójstwo!

Do tragicznego wypadku doszło w Piszu. Kierujący pojazdem marki Mercedes Sprinter potrącił śmiertelnie kobietę idącą chodnikiem, następnie uciekł i spalił busa, którym jechał. Po pewnym czasie na komendzie zjawił się właściciel busa, który twierdzi, że auto mu skradziono. Szybko okazało się, że to on prowadził, a kobietę potrącił celowo.

reklama

Do wypadku doszło wczoraj przed godziną 9.00 na ul. Wojska Polskiego w Piszu. Kierowca busa wjechał na chodnik i śmiertelnie potrącił 40-letnią kobietę. Kierowca tego auta nie zatrzymał się i odjechał z miejsca zdarzenia.

Policjanci, którzy zostali zaalarmowani o zdarzeniu natychmiast rozpoczęli poszukiwania kierowcy. Do działań zaangażowani zostali także funkcjonariusze  z psami tropiącymi oraz policyjny śmigłowiec. Po niespełna dwóch godzinach policjanci odnaleźli poszukiwany pojazd w lesie niedaleko Pisza. Auto zostało spalone. W dalszym ciągu szukali kierowcy.

Po godzinie 13.00 do piskiej komendy przyszedł mężczyzna, który chciał zgłosić kradzież samochodu. Chodziło o pojazd biorący udział w porannym zdarzeniu. Po kilkugodzinnym przesłuchaniu mężczyzna przyznał się, że to on prowadził busa i potrącił kobietę. 

Jego wyjaśnienia tylko utwierdziły policjantów w przekonaniu, że było to celowe działanie, a ofiara nie była przypadkowa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że tego dnia mężczyzna miał pokłócić się z kobietą, a później wjechać na znajdujący się w odległości około 3 metrów od jezdni chodnik i potrącić ją. Niestety kobieta nie przeżyła. W związku z tym 46-latek usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności. Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Piszu.

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl