Smutne, ale prawdziwe. Wakacje to czas relaksu dla większości z nas, ale nie dla zwierząt. W tym czasie schroniska dla zwierząt przeżywają oblężenie, bo pupil zaczyna być problemem, a to często kończy się porzuceniem zwierzęcia.
- Niestety zauważalna jest wzrastająca tendencja porzucanych bądź zagubionych zwierząt. Od początku 2021 roku do końca czerwca przyjęliśmy 122 psy, 14 szczeniąt, 65 kotów oraz 21 kociąt - wylicza dyrektor olsztyńskiego schroniska przy ul. Turystycznej 2, Anna Barańska.
Tylko w lipcu przyjętych zostało 29 psów, z czego 18 zostało odebranych przez swoich opiekunów. Dwa zostały oddane przez właścicieli. Poza tym do adopcji wydano osiem psów. Do schroniska trafiły też trzy szczenięta, z czego dwa znalazły domy. W przypadku kotów - spośród 13, które trafiły na Turystyczną 2 w lipcu, trzy zostały odebrane przez właścicieli. Tyle samo dorosłych kotów zostało adoptowanych. Schronisko przyjęło również 15 kociąt, a dziewięć z nich znalazło w poprzednim miesiącu nowe domy.
Choć na terenie Olsztyna i w pobliżu naszego miasta działa kilka hoteli dla zwierząt, niektórzy szukają łatwiejszego i tańszego noclegu dla czworonożnych podopiecznych.
- Mamy telefony z prośbą o przechowanie psa, natomiast nie jesteśmy hotelem, tylko miejscem, w którym zajmujemy się zwierzętami bezdomnymi - dodaje Justyna Kowalkowska z olsztyńskiego schroniska. - W tej chwili do adopcji mamy około 95 psów, 57 kotów i 16 kociąt.
Osoby, które chcą zaadoptować czworonoga, mogą odwiedzić schronisko codziennie w godz. 9-17. Placówka potrzebuje także artykułów dla zwierząt: mokrą i suchą karmę, podkłady higieniczne, najlepiej dużych rozmiarów (te pomagają w opiece nad najmniejszymi oraz najbardziej chorymi podopiecznymi) koce, ręczniki albo pościel (ale nie kołdry i poduszki).
Komentarze (12)
Dodaj swój komentarz