W Kobyłce (12-13 czerwca) odbyły się Mistrzostwa Polski młodzików w szabli. Pierwszego dnia mistrzostw odbył się turniej indywidualny, w którym wystartowali szabliści UKS Hajduczek Olsztyn: Antonina Dobies, Elżbieta Mejłun, Karolina Mejłun oraz Olgierd Budkiewicz, Maksymilian Przekop i Mikołaj Grzeszczyk.
Turniej rozpoczął się od rywalizacji dziewcząt. Wszystkie zawodniczki Hajduczka zakwalifikowały się do rundy pucharowej. Pierwszą walkę przegrała najmłodsza zawodniczka Karina Mejłun. Jej starsze koleżanki awansowały do drugiej rundy. Tu Antonia Dobies przegrała z Amelią Ostrowską (Akademia Szermierki Lublin) 10:12. Elżbieta pokonała Lenę Witkowską (KKSZ Konin) 12:2, by w walce o ćwierćfinał ulec Mai Koneckiej (AZS Poznań) 8:12.
– Zbieramy doświadczenia. Nasze najmłodsze zawodniczki bardzo dobrze zaprezentowały się na mistrzowskich planszach. Każda zwycięska walka jest radością, każda przegrana najlepszą lekcją, z której trzeba teraz wyciągnąć odpowiednie wnioski – powiedział trener i prezes UKS Hajduczek Olsztyn Adam Sobczyk.
Po turnieju dziewcząt na plansze wyszli chłopcy. Wszyscy awansowali do play off. Maksymilian Przekop i Mikołaj Grzeszczyk przegrali swoje pierwsze walki. Olgierd Budkiewicz pokonał Mateusza Kruszyńskiego (Dragon Łódź) 12:7, by przegrać kolejną walkę z Franciszkiem Mateuszukiem (UKS Szabla Ząbki) 3:12.
– Chłopcy to bardzo młoda ekipa. Dopiero zbierają doświadczenie, mają niewiele startów. Każdy z nich osiągnął swój sukces. Gratulacje – podkreślił Sobczyk.
Drugiego dnia odbył się turniej drużynowy. Chłopcy po przegranym pierwszym meczu nie awansowali do grupy drużyn walczących o medale. Znacznie lepiej zaprezentowały się szablistki (Antonina Dobies, Elżbieta Mejłun i Karolina Mejłun), które przegrały tylko jeden pojedynek. W pierwszym starciu pokonały UKS Szablę Brzoza 36:22, co dało im awans do najlepszej ósemki turnieju. Tu w ćwierćfinale przegrały z TMS Zagłębie Sosnowiec 36:18. Kolejne starcia, to już same zwycięstwa naszych szablistek. Wygrały z Kolejarzem 24 Katowice 36:30, a w walce o piąte miejsce utytułowaną ekipę AZS AWF Warszawa 36:33. W sumie o tytuł mistrzowski rywalizowało 14 drużyn dziewcząt i 18 chłopców.
– Z pewnością start naszych zawodników mogę uznać za dobry. Wiele pięknych akcji, wiele emocji i bardzo dobre 5. miejsce naszych szablistek. Wracamy do Olsztyna i dalej pracujemy. Wszakże to trening czyni mistrza – mówił z uśmiechem trener.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz