Data dodania: 2008-03-31 10:00
Traveland nadal na 9 miejscu
Pierwszy krok Travelandu Społem w walce o utrzymanie w ekstraklasie zrobiony - Olsztynianie wygrali na własnym boisku z AZS-em AWFiS Gdańsk 31:29, dzięki czemu pozostają na dziewiątym miejscu w tabeli.
Traveland koncertowo rozpoczął sobotnią rywalizację - w 4 minucie prowadził już 3:0 po rzutach Jacka Zyśka, Andrzeja Bystrama i Piotra Frelka. Goście jednak szybko odrobili straty (w 9 minucie było już 4:4), a na kolejną trzybramkową przewagę gospodarzy kibice musieli czekać aż do 49 minuty. W pierwszej połowie spotkania górowali bowiem Gdańszczanie, którzy wykorzystywali błędy Travelandu i punkty zdobywali głównie po kontratakach. Dzięki temu na przerwę akademicy schodzili, prowadząc 16:14. Porażkę Olsztynian w pierwszej połowie próbował jeszcze zmniejszyć Tomasz Garbacewicz, jednak kilka sekund przed przerwą posłał piłkę obok bramki.
W drugiej odsłonie meczu sytuacja gospodarzy wyglądała lepiej - w 36 minucie prowadzili 19:17. Zawodnikom AZS AWFiS udało się jeszcze wyrównać (21:21 w 42 minucie oraz 23:23 kwadrans przed końcem rywalizacji), ale był to ostatni zryw w ich wykonaniu. Na dwie minuty przed końcem spotkania Traveland prowadził tylko dwoma punktami, ale udało mu się utrzymać tę przewagę do końca.
- Sami jesteśmy sobie winni - twierdzi Daniel Waszkiewicz, trener AZS AWFiS Gdańsk. - Czyste sytuacje zawsze się mszczą. Gdybyśmy je wykorzystali, moglibyśmy wygrać ten mecz. Jednak przy tylu błędach nie można pokonać przeciwnika, nawet przy bardzo wyrównanym spotkaniu.
- W tym meczu popełniliśmy błędy, które pojawiały się także w poprzednich spotkaniach - mówi Mieczysław Nowak, trener Travelandu Społem. - Trudno je jednak wyeliminować, gdy gra jest tak szybka, jak w tym spotkaniu. To powoduje błędy zarówno z jednej, jak i z drugiej strony. Myśmy popełnili ich mniej, na dodatek w drugiej połowie odnaleźliśmy się w obronie.
Dzięki zwycięstwu nad AZS-em Traveland Społem pozostał na dziewiątej pozycji w ekstraklasie (w rozgrywkach utrzymują się drużyny z dziewiątego i dziesiątego miejsca). Kolejne spotkanie Olsztynianie znów rozegrają u siebie - w sobotę 5 kwietnia podejmą w hali Urania Olimpię Piekary Śląskie. Początek o 18.00.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz