Dziś jest: 24.11.2024
Imieniny: Chryzogona, Emmy, Flory
Data dodania: 2024-02-01 16:30
Ostatnia aktualizacja 2024-02-02 07:50

Aleksandra Sawczuk

Trwa rozruch olsztyńskiej elektrociepłowni [ZDJĘCIA]

Trwa rozruch olsztyńskiej elektrociepłowni [ZDJĘCIA]
Olsztyńska elektrociepłownia ma być podstawą do ustabilizowania cen ciepła w mieście
Fot. Łukasz Kozłowski / Olsztyn.com.pl

W czwartek (1 lutego) redakcja portalu Olsztyn.com.pl uczestniczyła w spotkaniu, zorganizowanym dla olsztyńskich mediów w celu przedstawienia pracy nowoczesnej elektrociepłowni. Obiekt mieści się przy ul. Bublewicza i stanowi Instalację Termicznego Przekształcania Odpadów (IPTO). Koniec prac związanych z kompleksowym działaniem inwestycji, przewidziany jest na czerwiec 2024 r. W wydarzeniu uczestniczył również prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz.

reklama

Założeniem funkcjonowania spalarni jest przede wszystkim ograniczenie zużycia węgla przy produkcji ciepła. W bieżącym roku ma być to wyłącznie 35 procent. Resztę stanowią inne źródła, w tym odnawialne. Opalanie elektrociepłowni następuje poprzez wykorzystanie alternatywnego paliwa RDF, które powstaje w obrębie instalacji – w Zakładzie Gospodarki Odpadami Komunalnymi w Olsztynie (ZGOK). Cała inwestycja powstała we współpracy władz miasta ze spółką Dobra Energia dla Olsztyna.

Pierwszym etapem inwestycji było stworzenie kotłowani szczytowej, która działa od ponad roku na potrzeby produkcji ciepła dla mieszkańców. Paliwami używanymi w obiekcie są gaz ziemny lub olej opałowy.

Na terenie elektrociepłowni pracuje dziennie około 100 specjalistów. W momencie kulminacyjnym było to nawet ponad 400 pracowników.

Elektrociepłownia ma być podstawą do ustabilizowania cen ciepła w naszym mieście. Dzięki ograniczeniu przyjmowania odpadów zmieszanych, od lutego mieszkańcy będą płacić też o około 12 procent mniej za odbiór odpadów, w oparciu o zużytą wodę. Zamiast 11,10 zł/m3 zużytej wody, będzie to 9,80 zł/m3.

- To wymierne korzyści dla środowiska i portfeli naszych mieszkańców – mówił Grzymowicz.

Cały proces działania olsztyńskiej elektrociepłowni składa się z kilku etapów. Na początku transporty z odpadami przemieszczają przez węzeł wjazdowy. Następnie odpady trafiają na wagę, służby operatora rejestrują wynik. Samochód wjeżdża na plac manewrowy i ustawia się przy odpowiedniej bramie, aby wsypać zawartość do bunkra, który stanowi retencję na palenie odpadów na okres tygodnia. Zrzut następuje w hali rozładunkowej. Pusty transport także poddawany jest ważeniu, a różnica rejestrowana jest w bazie i jest rozliczana.

Prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz liczy, że instalacja  że rozwiąże problem zagospodarowania odpadów dla całego województwa

Odpady zsypywane są do bunkra, którego dno znajduje się na poziomie -12 m. Obecnie znajduje się w nim około 2 tys. ton śmieci, które następnie wrzucanie są do leja zasypowego, a później do kotła. W ciągu godziny spalanych jest 15 ton odpadów, co daje przełożenie na produkcję ciepła w ilości 30 MW termicznych, które trafiają do systemu ciepłowniczego.

Elektrociepłownię obsługuje sześciu z dostawców z regionalnych instalacji do przetwarzania odpadów komunalnych (RIPOK) z całego województwa warmińsko-mazurskiego. Połowa (około 60 tys. ton) materiałów, wyprodukowanych przez 37 gmin, pochodzi z olsztyńskiego ZGOK-u. Dziennie przywożonych jest około 300-400 ton odpadów. Nadal trwają próby regulacji i optymalizacji procesu.

Wsadem elektrociepłowni jest wysokoenergetyczna frakcja odpadów komunalnych, które nie nadają się do dalszego przetworzenia. Docelowo instalacja ma przetworzyć 100 tys. ton odpadów rocznie, uwzględniając proces postoi remontowych, będzie to około 9 tys. ton miesięcznie.

- Budując instalację zgodnie z Wojewódzkim Planem Gospodarki Odpadami, przyjęliśmy założenie, że rozwiążemy problem zagospodarowania odpadów dla całego województwa. Instalacja przyjmuje uśrednioną wartość. Te odpady nie trafią na wysypisko, bo to jest nieprawidłowe zagospodarowywanie. Do tej pory produkowaliśmy w ZGOK-u paliwo RDF i musieliśmy w postępowaniu przetargowym znaleźć odpowiedniego odbiorcę. Naszym partnerem jest Dobra Energia i mamy cenę na rozruchu w wysokości 350 zł za tonę zagospodarowania odpadów, natomiast w czerwcu, po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie, ta kwota będzie wynosić 398 zł za zagospodarowanie RDF-u. Ryzyko dostawy paliwa do kotłów przyjął na siebie MPEC (red. Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej) – tłumaczył podczas spotkania prezydent Olsztyna.

Elektrociepłownię obsługuje sześciu z dostawców z regionalnych instalacji do przetwarzania odpadów komunalnych (RIPOK) z całego województwa warmińsko-mazurskiego

Obecnie szacuje się, iż inwestycja może dostarczać ciepło do 70 procent lokali mieszkalnych w Olsztynie. Warto wspomnieć, że projekt miał być realizowany już dwa lata temu z Polskim Funduszem Rozwoju, natomiast ze względów politycznych nie udało się uzyskać odpowiednich zgód.

- Udało się, ale szkoda, że nie dwa lata temu, wszystko byłoby tańsze. Nie odstąpiliśmy od działań w tym zakresie, gdyż w 2012 r. byliśmy poinformowani przez spółkę Michelin, że będzie odchodzić od zużycia węgla i w związku z tym musieliśmy podjąć działania, których cel stanowiło uzyskanie nowego źródła ciepła – dodał Grzymowicz.

Konsekwencją działań elektrociepłowni jest powstawanie popiołu i żużlu. Produkty te podlegają dalszemu przetworzeniu, m.in. poprzez podbudowę dróg czy rekultywację składowisk. Żużel przenoszony jest za pomocą podnośnika do hali gospodarki. Jedna przegroda ma przełożenie na tygodniową pracę z pełną mocą instalacji. Materiał, który sezonuje do 10 tygodni traktowany jest jako kruszywo do budowy dróg.

Około 5 procent całego wsadu stanowią szkodliwe popioły lotne, natomiast w planach jest przerabianie ich na materiały zdatne do dalszego wykorzystywania. Prezydent zapewnił, że miasto nie ma w planach stworzenia żadnego składowiska, ponieważ ciepłownia działa przy wykorzystaniu najwyższych technologii, nieszkodzących środowisku.

- Do procesu spalania nie używamy żadnego innego paliwa. Kocioł wznosi się na wysokość 37 m. Zamieniamy paliwo w ciepło, które daje parę, a w efekcie energię cieplną. Temperatura około 1200 stopni, warunkiem środowiskowym, żeby możliwy był proces spalania, jest temperatura nie niższa niż 850 m, utrzymująca się na poziomie 30 m w górę kotła – tłumaczył Sebastian Metka, dyrektor techniczny Dobrej Energii dla Olsztyna.

Ważnym etapem w przypadku funkcjonowania inwestycji będzie wyprowadzenie energii do sieci. Póki co, efektem działań jest generowanie ciepła do miasta. Trwa proces rozruchu maszyny. 2 lutego br. nastąpi pierwsze podanie pary ze spalonych odpadów do maszyny, po to aby sprawdzić funkcjonowanie całej aparatury.

Odpady zsypywane są do bunkra, którego dno znajduje się na poziomie -12 m. Obecnie znajduje się w nim około 2 tys. ton śmieci

Ostatnim elementem, działającym na terenie elektrociepłowni jest instalacja redukcji tlenków azotu, która pozwala na utrzymanie emisji na poziomie niższym, niż ta, którą regulują przepisy prawa.

Aby zadbać o komfort okolicznych mieszkańców, ta terenie obiektu stworzono specjalne instalacje, utrzymywane w hali pod ciśnieniem, które mają zasysać opary od wewnątrz.

- Ciepłownia będzie pracować cały rok, przez siedem dni w tygodniu. Transport dostarczany jest od poniedziałku do piątku między godz. 6 a 22. W przypadku spadków temperatury zwiększana jest moc źródła węglowego – mówił Jarosław Sałamacha, dyrektor ds. technicznych Dobrej Energii dla Olsztyna.

Warto wspomnieć, iż nasze miasto w ciągu ostatnich pięciu lat zmniejszyło ilość ciepła produkowanego z węgla aż o 65 procent. Praca elektrociepłowni przewidziana jest na okres 25 lat.

Komentarze (45)

Dodaj swój komentarz

  • cvcvc 2024-02-05 08:21:42 95.160.*.*
    Już niedługo wszyscy poczujemy w nozdrzach jak pracuje! :-)
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 2
  • Zorro 2024-02-03 21:13:48 185.153.*.*
    Za chwilę pojawią się lewaccy eko-terroryści i każą zamknąć bo z komina ciepłowni unosi się dym .
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 3
  • Kijem ich... 2024-02-02 17:06:36 46.205.*.*
    Jaka elektrociepłownia!!! To zwykła spalarnia śmieci jest. Ciekawe jak wzrośnie zachorowalność na raka na kołobrzeskiej dworcowej i w Ostrzeszowie???
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 9 8
  • Zibi51 2024-02-02 14:00:09 94.254.*.*
    Więcej plusów niż minusów . Bardzo dobry kierunek rozwoju ciepłownictwa w Olsztynie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 9
  • elka 2024-02-02 12:28:25 2a01:113f:90b:*
    Czy te opony z koszar dragonów mogą służyc za wsad do pieca?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 4
  • obserwator22 2024-02-02 12:09:33 88.156.*.*
    Przyjazna dla środowiska, ale dla ludzi już nie 🤮🤮🤮
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 11 7
  • Pan 2024-02-02 11:34:25 37.248.*.*
    grzybowicz powinien już zostać w kasku w tej spalarni jako pracownik liniowy i nie wracać do ratusza!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 15 7
  • Niestety olsztyniak 2024-02-02 10:11:28 46.205.*.*
    A żeby jebło z hukiem w czasie rozruchu Olsztyn by odrzył troszkę ,wszyscy na pokład i trzymajmy kciuki
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 13
  • DZIESIĄTKI MILIARDÓW 2024-02-02 10:00:59 31.0.*.*
    W Olsztynie będzie elektrownia nowoczesna a w Ostrołęce 1,5 miliarda poszły w błoto i gruzy. .....to ile można by było zrobić za półtora miliarda złotych w samej Ostrołęce czy Olsztynie lub w innym mieście w Polsce. Nawet dla 3-6 miast starczyło by aby zrobić fajne rzeczy dla mieszkańców a nie mówiąc dla jednego miasta,ile sprzętu medycznego można by za to kupić dla szpitali,nowe karetki pogotowia ratunkowego,nowe wozy strażackie w całej Polsce abyśmy my wszyscy z tego mieli korzyści. Jak by strażacy i ratownicy czuli się lepiej, bezpieczniej w pracy, że pracują na dobrym sprzęcie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 11 5
  • Greta 2024-02-02 08:37:56 2a01:11cf:400b:*
    Zgłaszam do straży miejskiej spalanie plastiku , mebli tapicerowanych , wykładzin, itp. Puszczą swojego drona i wlepią mandat.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 12 7
  • Żyć(ie) 2024-02-02 08:01:00 83.28.*.*
    Tak wygląda odbyt cywilizacji.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 12 3
  • celina 2024-02-01 22:59:10 2a01:113f:90b:*
    Ale tam smierdzi w srodku szczury biegaja ludzie w kominkach nie moga drewnem palic a smieci w miescie wolno.Dobrze ze te wybory juz w kwietniu czas odsunac go od koryta juz nie mozna patrzec i sluchac ten mantry.Beton jest i super.Szkoda ze w artykule nie ma ile ludzi zginelo przy budowie tej spalarni .25 lat to zaraz beda to burzyc
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 16
  • Kierowca 2024-02-01 21:17:20 2a0d:5600:13:*
    Często jeżdżę koło tej spalarni. W fazie projektowej nieprzemyślano wysokości niższego komina od strony ul. Bublewicza. Gdy wiatr wieje w kierunku zachodnim / wschodnim cała ulica jest w gęstym dymie/parach, widoczność drastycznie spada, co stanowi realne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu. Proszę aby dziennikarze poruszyli ten temat z zarządcą drogi i kierownictwem spalarni.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 20 5
  • Ja 2024-02-01 21:06:31 79.191.*.*
    Ładnie się afiszują. Stwierdzenie że "Ryzyko dostawy paliwa do kotłów przyjął na siebie MPEC" jest śmieszne, chyba to na nich wymusili, jak oddanie działki pod budowę prywatnej elektrociepłowni która teraz będzie przechodziła kryzysy jak to nowa, skomplikowana infrastruktura. Będzie jakoś tak: Nie produkują ciepła bo coś się zepsuło, no sorry, zabraknie śmieci, kara dla MPECu za przestoje i straty. W normalnej ciepłowni jest kilka kotłów, tu jest jeden, cokolwiek się stanie to wszystko leży, koordynacja z miejską siecią podobnież też kuleje, podczas testów kotłowni olejowych, ten mały budynek z niewielkim kominem obok elektrociepłowni, non stop dochodziło do awarii, o czym oczywiście wszyscy, w tym MPEC, dowiadywali się gdy ciepła woda w kranach robiła się chłodna. Te 25 lat to termin po jakim miasto ma przejąć instalację od prywaciarza, gdy praktycznie będzie to złom, a przez ten czas będzie zarabiał, będzie miejsce dla swoich w zarządzie, umowy są tak skonstruowane że nic na tym nie stracą.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 19 3
  • DLACZEGO TAKA MAŁA O 2024-02-01 20:28:25 88.156.*.*
    SKORO MAMY TAKI NOWOCZESNY OBIEKT, KTÓRY ZUŻYWA 65% MNIEJ WĘGLA I WYTWARZA CIEPŁO Z DARMOWYCH ŚMIECI TO DLACZEGO OBNIŻKA TO TYLKO 12% ???
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 24 1
  • Patrycjusz4à 2024-02-01 19:42:40 46.186.*.*
    Spalanie śmieci w domowym piecu nie jest ok ale spalanie śmieci w elektrociepłowni jest super hiper eko
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 24 10
  • Janusz1956 2024-02-01 19:41:23 46.186.*.*
    Pełno błędów , tego bełkotu nie da się czytać .
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 1
  • Kukułka 2024-02-01 19:22:46 109.243.*.*
    Do 31 stycznia 2026 r. Komisja Europejska ma przedłożyć sprawozdanie w sprawie włączenia spalarni komunalnych do systemu ETS. Miałoby to nastąpić od 2028 r., z możliwością rezygnacji najpóźniej do 2030 r. Olsztyńska spalarnia ma spalać około 100 tysięcy ton rocznie więc może zostać włączona do ETS. Jest też kwestia opodatkowania 8% VATem produkcji energii uzyskanej ze spalania odpadów. Jeżeli ktoś liczy, że energia uzyskana ze spalania odpadów będzie tania to może się przeliczyć.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 2
  • Matiii 2024-02-01 18:50:33 5.173.*.*
    Spółdzielnie i tak podniosą opłaty to studnie bez dna
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 14 0
  • Stop klerykalizacji 2024-02-01 17:51:49 2a00:f41:84b:*
    Gratuluję!!! za Małkowskiego byłoby to nie do pomyślenia . Nie lubił myśleć , a co za tym idzie pracować . Chyba że na wieży. Sorry, ale nie trawię gościa.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 12 14

www.autoczescionline24.pl