Dwaj bracia w wieku 53 i 56 lat zaginęli we wtorek. Rodziny, zaniepokojone brakiem kontaktu z mężczyznami około godziny 21.00 zawiadomiły o zdarzeniu policjantów. Rozpoczęły się poszukiwania. Kilkudziesięciu funkcjonariuszy, w tym także policyjni wodniacy szukali zaginionych nie tylko na jeziorze Wadąg, na którym wędkować mieli dwaj bracia, ale również sprawdzane były brzegi jeziora, leśne parkingi i okolice.
W środę rano na jeziorze znaleziono wywróconą łódkę, która należała do wędkarzy.
W czwartek w poszukiwaniach wykorzystano między innymi sonar. Dziś do poszukiwań być może włączony zostanie śmigłowiec z kamerą termowizyjną.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz