Uczestnicy akcji symbolicznie uwolnili zebry - wypuszczając z rąk równocześnie białe balony w czarne paski.
Jak stwierdzili aktywiści NoBeton - zebra przy C.H. Alfa to pierwsza, ale nie ostatnia, którą zamierzają uwolnić, bo jak twierdzą, zamykanie niektórych przejść dla pieszych nie ma logicznego wytłumaczenia, zwłaszcza, kiedy mieszkańcy zdecydowanie się na to nie godzą, jak z zamknięciem tej wspomnianej już zebry na Alei Piłsudskiego. Przypomnijmy, drogowcy zlikwidowali przejście w 2009 roku po śmiertelnym wypadku, do którego tam doszło. W tym miejscu - zgodnie z obietnicami ratusza - miało powstać przejście podziemne, jednak prezydent postanowił zawiesić projekt i raz jeszcze go przeanalizować.
Akcja ''Uwolnić zebrę'' była kolejną już akcją grupy społecznej No-Beton, która od jakiegoś czasu działa w Olsztynie. Pierwszy happening grupy odbył się 21 marca przed ratuszem. Celem akcji było posprzątanie olsztyńskiego betonu - i choć przekaz był głębszy - to sama akcja polegała na sprzątaniu placu przed ratuszem, za co o dziwo na swoim blogu podziękował Piotr Grzymowicz, Prezydent Olsztyna. Drugi happening - ''Pochód Pierwszokwietniowy'' był ironicznym podziękowaniem władzy za niesamowite przyspieszenie miasta - całość oczywiście w duchu Prima Aprilis. Zrzeszenie pokazuje bezsensowność niektórych decyzji władz miasta, ujawnia niekompetencję, a także otwarcie, choć nie agresywnie, buntuje się przeciwko niszczeniu przestrzeni miejskiej i lekceważeniu głosu mieszkańców Olsztyna.
Oto jak przedstawiciele NoBeton promowali swoją dzisiejszą akcję:
...Zebro, o przejście moje..
Ty jesteś jak zdrowie
ile Cię trzeba cenić ten tylko się dowie,
kto Cię stracił....
Zebra – oznakowanie z rodzaju przejścius pieszus(rodzina znak drogos poziomus) charakteryzujące się obecnością białych pasów na czarnym asfalcie. W Olsztynie stworzenie mocno zagrożone.
Znacznego przetrzebienia populacji dokonały
- pasożyt o nazwie "grzym-bet"
- cuchnący grzyb "komisjus biezpieczeństwus ruchus drogos".
Zatroskani bytem tych zwierzaków, oraz ogarnięci lękiem o los pieszych, którzy żyją z zebrami w symbiozie, postanowiliśmy działać.
Na początek planujemy uwolnić jedną zebrę.
Zebrę o której pamiętają chyba wszyscy mieszkańcy Olsztyna.
Zebrę która była zanim na świecie pojawił się pasożyt i cuchnący grzyb.
Zebrę którą brutalnie zdarto, przedzielono betonem i metalową barierką.
Zebrę która przynajmniej dla nas jest symbolem.
Zebrę przy Sądzie Rejonowym.
Niech próba uwolnienia tego przesympatycznego stworzenia, będzie przypomnieniem dla niektórych, że to mieszkańcy są suwerenem w tym Mieście.
Przyjdź i pomóż nam ją uwolnić.
Wtorek 08.05.2012 godz. 15.30
Przejście przy Sądzie Rejonowym w Olsztynie
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz