Oficer dyżurny policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że w jednym z punktów skupu złomu w Olsztynie znajdują się niewybuchy pochodzące najprawdopodobniej z okresu II wojny światowej. Na miejsce skierowano policjantów z rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Rzeczywiście okazało się, że na terenie skupu znajduje się sześć granatów nasadkowych. Co ważne, aż trzy z nich były uzbrojone! Policjanci rozpoznali również jedną lotkę granatu moździerzowego oraz dwa pociski artyleryjskie pełne.
Z uwagi na zagrożenie, punkt skupu złomu został zamknięty. Pirotechnicy zabezpieczyli teren do czasu przyjazdu patrolu saperskiego z Ostródy, który zabrał niewybuchy i zdetonował je na poligonie wojskowym.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz