Obecnie w Olsztynie w zorganizowanych obiektach przebywa ok. 400 osób. Liczba uchodźców goszczonych przez olsztynian we własnych domach nie jest znana.
Na potrzeby uchodźców uruchamiane są kolejne miejsca noclegowe. Pierwsze rodziny wprowadziły się do budynku, w którym przed laty funkcjonował Dom Studencki Bratniak. Docelowo może tam trafić nawet pół tysiąca osób.
Spośród miejskich obiektów wkrótce udostępniony będzie mógł zostać obiekt po domu dziecka przy ul. Korczaka.
– Wszystko wskazuje na to, że od nowego miesiąca będziemy w pełni gotowi na przyjęcie ok. 60 dzieci z ukraińskich domów dziecka. Rzecz jasna, jak każdy niepozbawiony ludzkich uczuć człowiek, chciałbym żeby wojna skończyła się jak najszybciej i dzieci nie musiały wyjeżdżać ze swojej ojczyzny – powiedział prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz.
W stolicy Warmii i Mazur na uciekinierów z Ukrainy czeka szereg ofert przygotowanych przez instytucje kultury: Miejską Bibliotekę Publiczną, Miejski Ośrodek Kultury czy Planetarium i Obserwatorium Astronomiczne. Aktywnie na rzecz uchodźców działa też Fundacja Borussia, ale i ona potrzebuje wolontariuszy.
– Poszukujemy osób posługujących się językiem ukraińskim i rosyjskim, chętnych do zaangażowania się w działania na rzecz społeczności ukraińskiej w obszarze edukacji i integracji. Chodzi o asystowanie w nauce szkolnej i przedszkolnej, pomoc indywidualną, udział w zajęciach włączających dzieci i młodzież oraz ich rodziców – przyznała prezes Borussii, Kornelia Kurowska.
UWM uruchomił kurs nauki języka polskiego dla uchodźców. Podobną ofertę ma także parafia ewangelicko-augsburska ze Starego Miasta.
Nieoceniona jest pomoc Kościoła Zielonoświątkowego Twoja Przystań, który uruchomił internetową stronę pomocową dla gości z Ukrainy, mieszkających teraz w Olsztynie. Serwis jest przetłumaczony na trzy języki – ukraiński, angielski i niemiecki. Poza tym trzy razy w tygodniu otwarty jest magazyn wsparcia, w którym Ukraińcy mogą otrzymać m.in. ubranie, jedzenie, kosmetyki, chemię, zabawki.
Również i tam uchodźcy będą mogli liczyć na kurs nauki języka.
– Od 2 kwietnia rozpoczynamy darmową naukę języka polskiego dla uchodźców Na dniach pojawi sie dwujęzyczny formularz zgłoszeniowy. Poza tym przygotowujemy specjalną ofertę dla dzieci z Ukrainy – przyznała Ewa Giska z Kościoła Zielonoświątkowego w Olsztynie.
Rosnąca liczba uchodźców, którzy docierają do stolicy Warmii i Mazur sprawia, że także potrzeby są z dnia na dzień większe. Po wsparcie uciekinierzy z Ukrainy zgłaszają się m.in. do parafii greckokatolickiej w Olsztynie.
Jej przedstawiciele przyznają, że w tej chwili jedną z najważniejszych potrzeb okazuje się żywność krótkoterminowa, m.in. owoce i warzywa. Dzięki niej możliwe jest bieżące wsparcie uchodźców, którzy przychodzą z prośbą o posiłek. Zbiórka przy ul. Lubelska 12 prowadzona jest między poniedziałkiem a sobotą od 10:00 do 19:00 (sala parafialna) oraz w niedzielę po nabożeństwach (godz. 8:30, 10:00, 13:00).
W Olsztynie nadal zbierane są także produkty, które trafiają na granicę i do ukraińskich miast. Poza żywnością z długim terminem przydatności do spożycia, potrzebne są artykuły medyczne, środki pielęgnacyjne, higieniczne, czy koce, ciepłe kurtki czy zabawki.
Głównym magazynem w stolicy Warmii i Mazur jest Bank Żywności. Organizacja prężnie działa od początku konfliktu, czyli już ponad miesiąc.
– W tym czasie przyjęliśmy i wysłaliśmy do Ukrainy około 90 ton darów. To pomoc, którą przekazali mieszkańcy Olsztyna i regionu, ale i także Norwegii, Francji, Niemiec i Holandii. Niestety, nie widać końca wojny. Pracujemy dalej, zachęcając Państwa do stałego wsparcia naszych sąsiadów – informują przedstawiciele Banku Żywności.
Dary z Olsztyna dotarły do szeregu miast: partnerskiego Łucka, ale także Lwowa, Zaporoża czy Winnicy.
Komentarze (80)
Dodaj swój komentarz