Problemy kadrowe wciąż dają się we znaki olsztyńskim szczypiornistom. Bez czołowych zawodników Warmia na parkiecie nie jest w stanie wykrzesać z siebie wystarczająco dużo energii. Co prawda mecz w Legnicy był bardzo wyrównany, to jednak, mimo wszystko punkty pozostały po stronie gospodarzy. Warmia ostatecznie przegrała 22:23.
Następna szansa na punkty – to kolejny mecz 5 października, tym razem u siebie Warmia podejmie lidera tabeli Vive Kielce. Do niedawna drużyna Daniela Żółtaka nie będzie łatwym przeciwnikiem dla borykających się z kontuzjami Warmiaków.
Miejmy jednak nadzieję, że gra na własnym parkiecie doda olsztynianom skrzydeł, których teraz bardzo potrzebują.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz