Jak już informowaliśmy, stworzenie na Górce Kortowskiej wyciągu byłoby powrotem do korzeni, bo niewiele osób wie, że górka to pozostałości dawnego stoku, który służył studentom ART. W Kortowie powstał jeden z pierwszych wyciągów narciarskich na Warmii i Mazurach. Początkowo wyciąg był na mało pochylonym stoku. Górka Sroczyka, bo tak przez dawnych studentów ART – do dziś nazywana jest Górka Kortowska, została więc przerobiona na wyciąg z oświetleniem, co umożliwiało korzystanie z niej nawet do późnych godzin wieczornych. Stok był mało nachylony, a kiedy studenci chcieli dokończyć jego budowę – nakazano im przerwać prace i tak pomysł przepadł na przełomie lat 80. i 90. Zachęcamy do przeczytania poprzedniego artykułu ->
Teraz pomysł na nowo powraca. Aleksander Socha – kanclerz UWM ogłosił, że uczelnia poszukuje inwestora, który chciałby stworzyć na Górce Kortowskiej stok i wyciąg narciarski, a także tor saneczkowy.
- To byłoby świetne rozwiązanie! Nie musielibyśmy jeździć na Kartasiówkę. Do Kortowa bliżej i wygodniej – komentuje Jacek, student Politologii UWM.
Na ogłoszenie kanclerza odpowiedział jeden inwestor. Niebawem dowiemy się, jakie plany ma potencjalny, prywatny partner uczelni i kiedy marzenie studentów się ziści.
Zachęcamy do obejrzenia starych fotografii Górki Kortowskiej, z archiwum UWM-u, które uczelnia umieściła na swoim profilu na Facebooku oraz tych, które zebrało facebookowe zrzeszenie ''Olsztyn Wczoraj'' na podstawie książki "35 lat w obiektywie" - Studencka Agencja Fotograficzna "Jamnik".
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz