W czwartek (2 stycznia) po godzinie 20 służby pracowały na miejscu zdarzenia drogowego w miejscowości Barczewko (gmina Barczewo). 61-letni kierujący osobowym mitsubishi, według relacji policji, miał nie dostosować prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w drzewo. Następnie jego auto stanęło w płomieniach.
Na miejscu pracowali m.in. druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Barczewie. Ich działania polegały w pierwszej kolejności na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu prądu wody, a następnie piany na palący się samochód.
Wewnątrz nie było już kierowcy, który zdążył opuścić palący się samochód przed przyjazdem służb.
Mężczyzna za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem. Na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń.
Komentarze (14)
Dodaj swój komentarz