Grupa zajmowała się przewożeniem na wielką skalę papierosów bez polskich znaków skarbowych przez przejście graniczne w Gronowie. Osoby kierujące grupą werbowały do współpracy funkcjonariuszy Straży Granicznej oraz Służby Celnej. Zwerbowani pogranicznicy i celnicy mieli gwarantować bezpieczny przejazd samochodów z nielegalnym towarem. W zamian za swoją pracę otrzymywali drogie alkohole i pieniądze. Skorumpowani funkcjonariusze pozorowali jedynie kontrole aut. Pozostali członkowie grupy byli odpowiedzialni za inne etapy przemytu, w tym zakup, transport czy sprzedaż kontrabandy. Zamieszanych w przemyt na przejściu w Gronowie jest 28 osób, w tym 8 celników. Prokuratura postawiła już 50 zarzutów, 19 z nich to zarzuty dotyczące działania w zorganizowanej grupie przestępczej. Sprawa ma charakter rozwojowy, nie wykluczone są kolejne zatrzymania.