Dziś jest: 22.11.2024
Imieniny: Cecylii, Stefana
Data dodania: 2024-03-27 08:30

Mateusz Sikorski

To najbardziej niebezpieczne miejsce w Olsztynie. Co roku kilkadziesiąt zdarzeń

To najbardziej niebezpieczne miejsce w Olsztynie. Co roku kilkadziesiąt zdarzeń
Rondo Ofiar Katastrofy Smoleńskiej po raz kolejny zostalo najbardziej niebezpiecznym dla kierowców miejscem
Fot. Archiwum Olsztyn.com.pl

Na setkach tysięcy kilometrów polskich dróg znajdują się odcinki wprawiające nawet najlepszych kierowców w przerażenie. O przydarzających się tam sytuacjach krążą mrożące krew w żyłach legendy. W przypadku Olsztyna miejscem takim jest rondo Ofiar Katastrofy Smoleńskiej. Większość zdarzeń to niegroźnie stłuczki, ale to nie intensywność, lecz ich częstotliwość przeraża. 

reklama

Rondo łączące ul. Bałtycką, Grunwaldzką, dawną Artyleryjską i nowo powstałą al. Schumana zostało wybudowane w 2005 roku. W ciągu niemal 20 lat zdążyło się wśród olsztynian okryć złą sławą najbardziej wypadkowego miejsca w stolicy Warmii i Mazur.

W latach 2016-2021 doszło tam do 635 zdarzeń, czyli ok. 8-9 miesięcznie. Co prawda wynik ten poprawił się w 2023 roku - liczba zdarzeń spadła do 68, czyli średnio 6 miesięcznie. Nadal jest to jednak wysoka liczba, z którą walczyć chcą nie tylko kierowcy, ale i (częściowo) władze miasta.

W sprawie organizacji ruchu w ostatnich latach na rondzie OKS interweniowali radni, tacy jak Krzysztof Narwojsz z PiS czy Paweł Klonowski z Koalicji Obywatelskiej. Za każdym razem odpowiedź była taka sama - temat był podejmowany wiele razy, a obecna organizacja ruchu rekomendowana była przez Wydział Ruchu Drogowego KMP w Olsztynie i uważana jest przez ZDZiT za "optymalną".

Zdania tego nie podzielają olsztyńscy kierowcy. Według nich na rondzie panuje chaos związany z tym, że korzystający z niego... nie potrafią się po nim poruszać. Wiele osób dopiero po wjeździe na koło decyduje z jakiego pasa zjedzie. Chronicznym problemem jest trzymanie się zewnętrznego pasa. Z takim podejściem do ronda OKS kierowcy mierzą się od ponad 10 lat. 

Co pomogłoby rozwiązać problem ronda Ofiar Katastrofy Smoleńskiej? Według dużej liczby kierowców reorganizacja ruchu i odpowiednie oznaczenia powinny zdecydowanie pomóc. 

Ostatnia próba zmiany organizacji ruchu na rondzie odbyła się w 2017 roku. Na wniosek Forum Rozwoju Olsztyna jako tymczasowe rozwiązanie wprowadzono elementy tzw. ronda turbinowego. W związku z tym liczba kolizji w tym miejscu spadła. Niestety, w tym samym momencie znacznie wzrosła liczba kolizji i wypadków na ulicach dojazdowych.

Kolejnym problemem były korki powstałe w wyniku reorganizacji ruchu. FRO tłumaczyło wściekłym na nich ludziom, że ZDZiT nie wprowadził proponowanego przez nich rozwiązania, lecz "zainspirował się", zwężając rondo do jednego pasa przy ul. Grunwaldzkiej. 

Być może w przyszłości dojdzie do ponownej reorganizacji ruchu na rondzie Ofiar Katastrofy Smoleńskiej. Do tej pory jednak wjeżdżający tam muszą "zacisnąć zęby" i uważać, by do statystyk nie zostało wpisane kolejne zdarzenie. 

Komentarze (65)

Dodaj swój komentarz

  • Likusy 2024-03-27 12:23:26 79.191.*.*
    Rondo jest idealne, kierowacze w większości są beznadziejni. Rozwiązanie to wiadukt nad rondem dla aut jadacych Artyleryjską w stronę Dajtek i z w Artyleryjską.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 11 3
  • SzkołaJazdyKruk 2024-03-27 12:00:14 188.125.*.*
    Przeczytajcie poniższą wypowiedź osoby "Myszocygan". Właśnie stąd biorą się kolizje i wypadki na tym rondzie. Po prostu wielu uczestników nie zna przepisów. NA TYM rondzie kierowca ma prawo jechać prawym pasem nawet naokoło. Kierowca na lewym pasie nie ma prawa zjechać z ronda nie ustępując pierwszeństwa pojazdom poruszającym się prawym pasem.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 16 5
  • Myszocygan 2024-03-27 10:14:37 2a01:11cf:400d:*
    Problem jest jeden, kierowacze nie potrafią jeździć na rondzie, nawet taksówkarze, boltowcy jadą prawym pasem i skręcają na rondzie w lewo, moja rada,to kamery i karanie takich baranów po 1.500 zł i 20 pkt karnych, a w razie recydywy zatrzymywać prawo jazdy.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 18
  • never 2024-03-27 09:57:09 31.0.*.*
    mieszkam obok.... dwa "dzwony" dziennie ....
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 4
  • Taxi 2024-03-27 09:50:51 2a01:11cf:4a3:*
    doszło tam do 635 zdarzeń...! Powinien za nie odpowiadać organizator ruchu drogowego. Za zaniedbania, niekompetencje, narażenia na wypadki... Niekompetentnego urzędasa wywalić na zbitą mordę... podobnie drogówkę i Ratuszowców...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 12 4
  • dinozaur 2024-03-27 09:26:29 213.184.*.*
    Wystarczyłaby linia ciągła między pasami, ucierpiałby zjazd w Grunwaldzką, ale zyskałby wjazd z niej i to bardzo.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 11
  • AnnaSranna 2024-03-27 09:13:43 188.125.*.*
    Spowalniacze na każdym wjeździe. Niejeden teraz wjeżdża na to rondo z prędkością 60-70km/h. Inni uczestnicy nie mają szans na reakcję.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 13
  • Www 2024-03-27 08:51:34 46.205.*.*
    Najwięcej wypadków wynika z tego, że ktoś jadąc wewnętrznym pasem włącza prawy kierunkowskaz, co dla ludzi oczekujących na wjazd na rondo jest równoznaczne z tym, że dany samochód z niego zjeżdża. A okazuje się że nieeee, gość nie chce zjechać tylko na środku ronda zmienia pas na zewnętrzny. I bum! A przecież wszędzie są dwa pasy zjazdowe....
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 9
  • Wincyj zamachu 2024-03-27 08:47:25 5.173.*.*
    Jedyna katastrofa jest nazwa tego ronda
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 14 7
  • warnijo 2024-03-27 08:40:24 213.184.*.*
    Normalnie to z lewego pasa jedzie się prosto i w lewo, z prawego prosto i w prawo. Kretyński przepis mówiący o prawym pasie pozwalający jechać w lewo wszystko burzy. Wystarczy na jezdni narysować znaki P-8.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 4
  • Jasiek 2024-03-27 08:39:17 79.191.*.*
    Rondo to rondo ale większość kierowaczy nie zna przepisów . Dla bezpieczeństwa okrążają rondo zewnętrznym pasem , ulice dojazdowe na wewnętrzny pas prawie puste i korki gotowe.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 2

www.autoczescionline24.pl